Jeżeli ktoś chce jeszcze zdążyć przed Wielkanocą z domową, kandyzowaną na sucho skórką pomarańczową, bez E-koktajlu, w sam raz do paschy albo sernika, to już najwyższy czas.
Jedną pomarańczę z grubą skórką parzę we wrzątku, następnie obieram skórkę, a ze skórki zdejmuję jeszcze białą warstwę albedo. Im mniej zostanie tego białego, tym mniej gorzka wyjdzie skórka.
Kroję pomarańczową skórkę na drobną kostkę (można też na cieniutkie paski), zasypuję cukrem - łyżeczka pokrojonej skórki i łyżeczka cukru naprzemiennie. Ubijam i odstawiam w ciemne miejsce na kilka tygodni.
Tyle skórki wystarcza mi na dość długo, a i znajomych mogę obdzielić :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz