14.12.2015

Podążając za modą...

...jak każdy szanujący się cukiernik-hobbysta zrobiłam choinki. To był mój debiut choinkowy - z przepisu na pierniczki-katarzynki. Same pierniczki nie smakują jakoś rewelacyjnie, prawdopodobnie przez zamienniki bezglutenowe, więc nie zamieszczam go tutaj (dopóki nie udoskonalę do smacznej wersji bez glutenu), ale do choinek się nadają, ponieważ ciasto jest odpowiednio grube. Ważne jest, żeby od razu po upieczeniu przedziurawić je wykałaczką mniej więcej na środku - przy zlepianiu lukrem już po trzeciej gwiazdce choinka zaczyna się rozjeżdżać, a nabita na wykałaczkę trzyma pion. Po ostygnięciu pierniczki są twarde, więc trudniej je przebić, ale nie jest to niemożliwe.

Choineczki z 8 gwiazdek w 6 różnych rozmiarach, dwie pierwsze gwiazdki są tej samej wielkości, dwie ostatnie również.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz