11.10.2018

Pieczony topinambur z sosem miodowo-musztardowym

Wiosną posadziłam w ogrodzie topinambur. Rósł dzielnie całe lato, dzisiaj przyszedł czas na wykopki i pierwsze kulinarne eksperymenty. I od razu strzał w 10! Bulwy smakują jak połączenie ziemniaków z pietruszką - co nie brzmi może zachęcająco, ale naprawdę są pyszne! 

Pieczony topinambur:

Bulwy topinamburu
sól
tymianek
gałka muszkatołowa
olej słonecznikowy

Topinambur wyszorować (nie obierać). Tak, szorowanie malutkich bulw jest czasochłonne, ale to w zasadzie 90% całej pracy. Bulwy zamoczyć na 5 minut w wodzie z octem (znalazłam informację, że w przeciwnym razie bulwy szybko ciemnieją. Na wszelki wypadek wymoczyłam je w tej wodzie). Skropić olejem, przyprawić solą, tymiankiem i gałką, rozłożyć na blaszce i piec w 200 stopniach ok. 15-20 minut, w zależności od wielkości. Po tym czasie bulwy powinny stać się mięciutkie.

Sos miodowo-musztardowy:

1 łyżka płynnego miodu (nie powinien być scukrzony)
1 łyżka majonezu
1 łyżka musztardy
1 łyżka soku z cytryny
można dodać 1-2 łyżki oliwy z oliwek, jeżeli chcemy otrzymać rzadki sos

Połączyć składniki. Koniec ceregieli :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz