60 g masła
125 g cukru
1 płaska łyżka smalcu
6 łyżek wody
kilka łyżek przyprawy do piernika
1 jajko
630 g mąki, u mnie orkiszowa
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Miód, masło, cukier, smalec, wodę i przyprawę do piernika roztopić w garnuszku i zagotować, a następnie wystudzić. Do wystudzonej masy dodać rozbełtane jajko i mąkę z sodą oczyszczoną. Wyrobić ciasto i odstawić do lodówki na 20 minut (u mnie na całą noc), a następnie ponownie zagnieść, rozwałkować na ok. 0,5 - 1 cm, wykrawać ciasteczka i piec w temperaturze 180 stopni przez około 11-15 minut, w zależności od grubości pierniczków. I oczywiście polukrować.