Każdy zna mango lassi na bazie jogurtu, indyjski napój, który pijemy w upalne lato, aby się ochłodzić. Tym razem moja jesienno-zimowa interpretacja lassi: na bazie mleka zsiadłego (choć wydaje mi się, że na jogurcie też się uda) z dodatkiem imbiru, który pozwala z tego letniego "chłodnika" stworzyć rozgrzewający napój na jesienne popołudnie.
Składniki na dwie porcje:
- 400 ml mleka zsiadłego (jogurtu)
- 2 pomarańcze
- 3-4 cm kawałek korzenia imbiru
- 1 łyżka miodu
Pomarańcze obieramy, wrzucamy do blendera, dodajemy miód, zsiadłe mleko (lub jogurt) i obrany oraz pokrojony w plastry kawałek imbiru. Wszystko miksujemy. Jeżeli nie chcemy mieć w napoju "farfocli" z pomarańcza i imbiru, wtedy dodajemy sam sok z pomarańczy, a imbir ścieramy na tarce.
Taka ilość imbiru naprawdę rozgrzewa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz